[ Pobierz całość w formacie PDF ]

przypadku. Pozostałe możesz wykluczyć.
Zapytaj swoją podświadomość: "Czy mój stan ma jakąś konkretną przyczynę?" (nazwij ten stan lub
objaw). Jeśli już wiesz, o jaki czynnik chodzi, zapytaj następnie: "Czy jest to mój sposób ucieczki?",
"Czy szukam współczucia i chcę zwrócić na siebie uwagę?", "Czy przeszkadza mi to w jakimś
działaniu?" Z tych informacji sam musisz wywnioskować, jakie dalsze pytania postawić
podświadomości. Konflikt wewnętrzny może być bardzo powierzchowny, rozpoznasz go więc szybko.
Jeśli tkwi głęboko w podświadomości, może pojawić się wewnętrzny sprzeciw i nie będziesz mógł
bez pozwolenia podświadomości stwierdzić, jaka jest jego przyczyna. Konflikty wewnętrzne mają
bardzo wiele przyczyn. Najczęstsze z nich dotyczą spraw płci.
Kiedy zorientujesz się, że sugestie działają na ciebie, postaraj się ustalić czas i miejsce ich
powstania. Następnie dowiedz się, czy ktoś miał z tym coś wspólnego, a jeśli tak, to kim była ta
osoba. Spytaj, o jaki rodzaj przeżycia chodzi. Czy przestraszyłeś się? Czy miało to coś wspólnego z
operacją lub chorobą? Czy zdarzyło się to w domu czy poza domem? W szkole, u przyjaciół, u
lekarza? Dzięki tej metodzie możesz rozpoznać każde wcześniejsze wydarzenie, także o charakterze
traumatycznym.
Jeśli przyczyną twojego stanu albo objawu, jaki mu towarzyszy, jest identyfikacja, pierwsze
pytanie powinno brzmieć: "Czy przyczyną mojego stanu jest chęć identyfikacji? Czy staram się być
kimś innym?" Jeśli odpowiedz brzmi "tak", to spytaj, z kim i dlaczego.
Jeśli masz do czynienia z działaniem mowy ciała, zapytaj najpierw: "Czy ta dolegliwość jest
spowodowana jakąś myślą, która pochodzi z mojej podświadomości i właśnie tak się objawia?" W
zależności od rodzaju dolegliwości można stawiać np. takie pytania: "Czy mój ból głowy ma
określoną przyczynę?" Może się zdarzyć, że powstał on w wyniku chęci wymierzenia sobie kary, co
nietrudno stwierdzić. Formułuj więc swoje pytania tak, żebyś dokładnie dowiedział się, jaka jest
przyczyna twojej choroby. Dużą rolę odgrywają również wcześniejsze wydarzenia, które muszą zostać
rozpoznane. Ta metoda jest na tyle ogólna, że za jej pomocą odkryjesz właściwie każdą przyczynę.
Pamiętaj jednak, że twoja świadomość musi najpierw przetrawić zdobytą wiedzę, co jeszcze wcale nie
załatwia sprawy. Teraz musisz skorygować poglądy podświadomości  trzeba ją nastawić na to, że
objaw ustąpi. Pomocne są w tym sugestie. Zrozumienie sytuacji ułatwi duchowy proces "trawienia".
Często trzeba pozbyć się sugestii, które rozwinęła twoja podświadomość. Musisz, niezależne od
twojej świadomości, poddać się dehipnotyzacji. Podczas omawiania różnych dolegliwości dowiesz się
o rozmaitych chorobach i historii ich powstania.
Interpretowanie snów daje również możliwość zrozumienia wewnętrznych konfliktów i innych
zaburzeń naszego życia uczuciowego. Jeśli nie znamy struktury snów i ich symboliki, trudno jest
stwierdzić, jaka jest rola określonego snu. Czasem wydaje nam się, że dany sen nie ma dla nas
żadnego znaczenia. Tymczasem podświadomość wie, dlaczego śniliśmy w ten sposób, zna całą
oniryczną symbolikę, ponieważ to ona ją stworzyła.
Bywa, że niektórzy ludzie poznają niekiedy znaczenie swego snu. Dzieje się to zazwyczaj podczas
hipnozy. Im hipnoza jest głębsza, tym bardziej prawdopodobne, że uda się dotrzeć do wyjaśnienia snu.
Jeśli uważasz, że śniło ci się coś znaczącego, spróbuj poddać się hipnozie i dowiedzieć od
podświadomości, co sen miał oznaczać.
Jak przezwyciężyć depresję
Czytałeś już w tej książce, że psychoterapeuci odradzają stosowanie autoterapii w stanach
głębokiej depresji. Silny stan załamania nerwowego jest na tyle niebezpieczny, że nie powinno się go
leczyć samemu. Takie stany prowadzą często do samobójstwa, dlatego wymagają leczenia
psychiatrycznego. Większość z 25 tyś. samobójstw, które zdarzają się każdego roku w Stanach
Zjednoczonych, była wynikiem głębokiej depresji.
Badania wykazały, że u każdego człowieka okresy dobrego samopoczucia przeplatają się z
chwilami załamania nerwowego, przy czym czas przejścia jednego stanu w drugi niczym szczególnym
się nie wyróżnia. Skrajny przypadek takiego cyklu to psychoza maniakalno-depresyjna, uważana za
ciężką chorobę umysłową. Wyrównany cykl emocjonalny charakteryzuje się tym, że czujemy się
przez trzy dni bardzo dobrze, jesteśmy w dobrym nastroju, cieszymy się doskonałym samopoczuciem
psychicznym i fizycznym. Potem nadchodzą trzy dni nieco gorszego samopoczucia. Zaczynamy
odczuwać lekkie przygnębienie. Długość całego cyklu jest zmienna. Przeciętnie trwa jednak 30-35
dni. Czasem dobre i złe dni bardzo wyraznie się zaznaczają  w takim przypadku chodzi o cykl w
obrębie cyklu.
Nie będziemy się tu zajmować cyklem normalnym, chociaż warto wiedzieć, że on istnieje; w
dniach przygnębienia nie należy podejmować żadnych ważniejszych decyzji.
W czasie depresji, która nie wynika bezpośrednio z cyklu, dominuje nastrój przygnębienia i zamęt
myślowy. Nie można być szczęśliwym, jeśli jest się przygnębionym, i nie można być przygnębionym,
jeśli jest się szczęśliwym. Uczucia te nawzajem się wykluczają. Kiedy przyjrzymy się naszym [ Pobierz całość w formacie PDF ]

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • stargazer.xlx.pl