[ Pobierz całość w formacie PDF ]

przyniesie on  więcej nieszczęścia niż pożytku 8.
Jednocześnie masowo przybywało zwolenników powieści. Zainspirowała ona wielu mu-
zyków i malarzy, stała się zródłem naśladownictw literackich, była tłumaczona na wiele języ-
ków. Pierwszego polskiego przekładu dokonał w 1822 roku Kazimierz Brodziński, w XX
wieku powstały wersje Piotra Choynowskiego, Franciszka Mirandoli i - najbardziej znana -
Leopolda Staffa.  Znasz ogień i łzy Wertera? - pytał Gustaw w IV części Dziadów Adama
Mickiewicza, najbardziej chyba znany polski bohater werteryczny, który powtórzył drogę
swego literackiego pierwowzoru, by w końcu odnalezć inny sposób przezwyciężenia osobi-
stego nieszczęścia9. Dramat Mickiewicza to wybitny przykład fascynacji utworem Goethego
w romantycznej Europie.
W kilka lat po opublikowaniu popularność powieści wzrosła do tego stopnia, że przyjęła
postać  gorączki Werterowskiej , zwanej także  werteromanią . Zewnętrznym jej przejawem
była moda na strój Wertera i Lotty: mężczyzni nosili żółte fraki i niebieskie kamizelki, zaś
kobiety białe suknie z różowymi kokardami. Młodzi ludzie pielgrzymowali do grobu Jerusa-
lema - pierwowzoru Wertera. Dowodem głębszej fascynacji stało się naśladowanie stylu ży-
cia tytułowego bohatera i przejęcie jego postawy wobec świata, co zaowocowało szeregiem
samobójstw z miłości. Opinia publiczna obarczała odpowiedzialnością za nie Goethego, jako
autora literackiego wzorca takiego postępowania, choć w książce nie ma wcale pochwały tego
kroku. Pisarz pozostawił czytelnikowi osąd ostatecznej decyzji Wertera, uzależniając go od
osobistej wrażliwości odbiorcy.
Budowa powieści.
Cierpienia młodego Wertera pod względem formy wzorowane są na powieściach episto-
larnych Richardsona i Rousseau. Taka budowa utworu, polegająca na zestawieniu szeregu
listów, składających się na dzieje bohaterów, umożliwiała bowiem subiektywne wyrażenie
ich uczuć i przeżyć w sposób jak najpełniejsz10. List, pisany w pierwszej osobie liczby poje-
dynczej, skierowany do najbliższego przyjaciela, wypełniony osobistymi wynurzeniami, da-
wał możliwość pogłębionej analizy psychologicznej i wiarygodnego opisu psychiki bohatera.
7
Por. A. Rogalski, Przedziwny świat, Poznań 1984, s. 71.
8
Zob. O. Dobijanka  Witczakowa, op. cit., s. XX.
9
Zob. komentarze A. Witkowskiej [w:] tejże, Mickiewicz, Słowo i czyn, PWN, Warszawa 1986, s. 33.
10
Por. Z. Szyrocki, op. cit., s. 256 i nast.
71
On sam bowiem dopuszcza czytelnika do swych najtajniejszych rozterek, radości i smutków,
niejako  spowiadając się przed nim. Dzięki obranej przez Goethego formie gatunkowej, na
kartach powieści powstał pełny portret psychiczny bohatera, pamiętnik jego życia wewnętrz-
nego.
Styl listów może współcześnie wydawać się przesadnie egzaltowany. Stanowi jednak dość
wierne odbicie tonu szczerej, serdecznej rozmowy, w jakim prowadzono za czasów Goethego
przyjacielską korespondencję. Oto, jak opisuje go O. Dobijanka - Witczakowa:  Nabrzmiałe
uczuciem zdania (...); sławne inwersje; słowa i zwroty przejęte z języka potocznego; częste
myślniki i wykrzykniki, próbujące oddać graficznie stany emocjonalne piszącego - to wła-
ściwości łatwo rzucające się w oczy 11.
Na powieść składają się listy głównego bohatera do przyjaciela Wilhelma, dwa listy do
Lotty i jeden do Alberta, zebrane w dwie księgi, oraz fragment pamiętnika Wertera. Ujęte
zostały w ramę trzecioosobowej narracji. Narrator pod postacią  wydawcy zaprasza czytel-
ników do serdecznego towarzyszenia dziejom Wertera i czerpania pociechy z jego cierpień.
Tym samym kieruje książkę do osób dotkniętych przez los i wrażliwych, którzy byliby dla
bohatera tytułowego pokrewnymi duszami. Mamy tu ślad romantycznego stylu lektury, który
zakładał głęboką więz emocjonalną pomiędzy czytającym a bohaterami książki. Powieść
kończy obszerny komentarz tegoż  wydawcy , który nie tylko opisuje ostatnie chwile Werte-
ra i jego pogrzeb, ale także dokonuje oszczędnej oceny jego postaci. Dostarcza też cennych
informacji o dramacie Lotty, który w części epistolarnej był przesłonięty przez cierpienia ty-
tułowego bohatera. Widać tu dążenie do obiektywnego, niestronniczego odtworzenia zdarzeń
powieściowych. Narrator nie jest moralizatorem. Raczej podkreśla autentyczność tragedii
wszystkich uczestników konfliktu. Zderza także namiętny ton listów z chłodną relacją powie-
ściowych wydarzeń, czym uwypukla przepaść pomiędzy na wskroś uczuciowym widzeniem
świata przez głównego bohatera, a racjonalnym ujęciem jego dramatu.
Cierpienia młodego Wertera zostały precyzyjnie skomponowane, prosta i zwarta fabuła,
ujęta w dwie księgi, rysuje dzieje miłości bohatera na wzór dramatyczny. Od szczęśliwych
dni pierwszej księgi, będących czasem zachwytu wiejskim otoczeniem, prostotą mieszkańców
okolicy, lekturą harmonijnego Homera, wreszcie szczęściem obcowania z piękną i wrażliwą
Lottą, akcja prowadzi do punktu kulminacyjnego. Potem zaś nieuchronnie zmierza do kata-
strofy, którą przyspiesza odpowiednik perypetii; incydent w domu hrabiego C., kiedy to [ Pobierz całość w formacie PDF ]

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • stargazer.xlx.pl